Dziś przedstawię ręcznie zrobiony wózek z papierowej wikliny
tym razem z papieru ksero ładny efekt i nie trzeba malować ani utwardzać
Wózeczek dość spory
wysoki 21cm, długość 29 cm, szrokość gondoli 14 cm
do tego jeszcze karteczka na powitanie narodzonego dzieciątka
Prezent z okazji narodzin razem
GRATULACJE DLA RODZICÓW
miłego oglądania
pozdrawiam
joasia
Śliczny wózek! Strasznie żałuję, że ani trochę nie znam się na papierowej wiklinie... Eh tylko zazdrościć talentu ;)
OdpowiedzUsuńDaga dla mnie na początku to był kosmos ;) ale naprawdę jest to dość łatwe początki zawsze wydają się trudne:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKurcze, jak ładnie wypleciony :) Piękny prezent. Hmy... z papieru ksero mówisz ;)
OdpowiedzUsuńWozeczek bardzo ladny.Ja tez robie wozeczki i ciagle poszukuje takiego papieru z ktore sie najlepiej plecie.Niestety papier ksero sie malo sprawdzil poniewaz robi sie czrny pod wplywem temperatury ( jak przyklejam ozdoby pistoletem na klej). Zauwazylam, ze po jakims czasie jak stal w cieple to nieznacznie zazolcil sie wniektorych miejscach.Teraz robie z papieru do drukarki
OdpowiedzUsuńPodziwiam tym bardziej, że znam tę technikę...misterna robota:)
OdpowiedzUsuń