uparta jestem jak osioł.... ale nie zawsze ;)
muszę się nauczyć
wiem zdaję sobie sprawę że nie jest to tak jak powinno być ale jak na pierwszy raz to jestem z siebie zadowolona
kolczyki te koraliki trochę nie teges tak mi się wydaje muszę opanować tą sztukę. Zwalam na igłę bo trochę gruba jest i przez igłę nie przechodzi a ciężko mi jeszcze inaczej koraliki dodawać
i razem branzoletka z kolczykami ta pierwsza bez koralików
i razem raz jeszcze
proszę o krytykę i sugestię:)
pozdrawiam zaglądających
Ku pamięci.
-
Dzisiejszy post niestety nie będzie z takich, na które wszyscy
czekali cyklicznie - aby obejrzeć to co aktualnie się dzieje u mamy. Jest
mi niezmie...
1 rok temu
Super komplet! Życzę wytrwałości w dalszej pracy biżuteryjnej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAsiu, ja też stawiam pierwsze kroki we frywolitce. Dojrzewałam do tego prawie rok, bo wtedy kupiłam czółenka i sama z filmów w internecie nauczyłam się splotu. Niestety za nic nie mogłam rozgryźć dalszej techniki tworzenia frywolitek. Teraz kupiłam igły i zaczynam rozgryzać sposoby tworzenia prac frywolitkowych. Frywolitka na igle jest łatwiejsza od czółenkowej. Mam nadzieję, że będziemy się wspierać w nauce. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń